Data: 2018-09-09 05:02:37
Temat: Re: Skandaliczna niedopuszczalność zabijania
Od: j...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu środa, 5 września 2018 11:58:09 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> <j...@o...pl> wrote:
> >> No popatrz tylko na (agresywnych!) ateistów. Oni cały czas są w piekle.
> >> Nikt ich tam nie wtrącił - sami poszli. Będąc przeciw Bogu - de facto
> >> uprawiają autoagresję, bo przecież nie są w stanie dotknąć człowieka
> >> wierzącego w żaden sposób. Spalając siły zyciowe w agresji - robią krzywdę
> >> tylko i wyłącznie sobie.
> >
> > sa w stanie dotknac
>
> Nie.
ikselkus, mnie zawsze bardzo boli wszystko, pomijając nawet to, co sam napisze.
dlatego nawet boje sie ogladac kabarety, bo prawie zawsze czuje, ze z tymi
osobami z ktorych drwia, moglbym sie w jakims tam stopniu utozsamiac.
i to wszystko jest wszechobecne.
>
> > i dobrze o tym wiesz;
>
> Nie. No, chyba że fizycznie tylko. Psychicznie - są dla mnie za
> niewidzialną szybą; to coś takiego, jakby ślepy lub całkowity daltonista
> czepiał się mnie o niedopasowany ubioru kolor torebki :-)
tylko ze ja nie jestem ani tym ślepym, ani tym daltonistą, ani tobą.
przepraszam,
jacek
|