Data: 2014-05-19 22:40:57
Temat: Re: Smardze
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pani Ewa napisała:
>>>> Bo ich było dwóch -- Szwejcer i Matyjak. Ja wolałem musztardę od
>>>> Szwejcera, była bardziej gładka, Matyjak robił na modłę fransuską,
>>>> niektórym taka smakowała".
>>> Ja wolę pośrednią - sarepską. NB ciekawe, jakie jest jej pochodzenie
>>> (skąd ta nazwa?).
>> http://stooq.pl/n/?f=886917
>
> Ciekawostkę Pan wyszperał.
> Nie wiedziałam, że i tam noc muzeów dotarła.
Ona bardzo szerkoko rozpowszechniona, mam potwierdzenie z różnych stron.
Ale z tymi międzynarodowymi dniami (lub nocami), to człowiek nigdy nie
dojdzie. W zeszłym roku jesienią wysiadłem z samolotu na Okęciu, idę
dalej, patrzę -- autobus. Myślę sobie, wsiądę i pojadę. Numer ma taki,
że prawie mnie do domu dowiezie. Idę do kierowcy żeby bilet kupić. A ten
nie, mówi, że mi nie sprzeda. Bo dzisiaj jest Europejski Dzień Jeżdżenia
Bez Biletu. No patrzcie państwo, raz na rok zdarza mi się autobusem
w swoim mieście jechać, i akurat trafiam w taki dzień, że mogę za darmo!
Cieszę się z tego jak głupi blaszką, dopiero w połowie drogi do mnie
dotarło, że tam skąd lecę, to też Europa. A jednak dranie pieniądze ode
mnie wzięli.
> A 'propos - kupił Pan już musztardę Schweitzera?
Nie, nie kupiłem. Z tej musztardy, to mi najbardziej zależy na napisach
na tubce. Bo w środku pewnie musztarda jak musztarda. Za to kędy familia
Schweitzerów przez te lata chadzała -- to interesujące. I gdzie to teraz
robią. Jeszcze raz przystąpię do pogłębionego śledztwa (może ktoś pomoże),
a jak to nic nie da, to może dokonam zakupu.
Za to kupiłem jabłuszka kaparów. Też nie wiem co z nimi zrobię.
> PS: Zrobiłam dziś pizzę z tej włoskiej mieszanki, co to tylko wody
> dodać. Ciasto wyszło bardzo słone (choć nic a nic nie dosalałam).
> Wszyscy zgodnie stwierdzili, że robione po domowemu jest lepsze.
A nie mówiłem? Nie mówiłem, że to tylko dla wyciągnięcia kasy namieszali?
Jarek
--
Za armatę, musztardę, podkowę, protekcję
Za ślub, za grób, za schab, za lekcję
Za klej, za klamkę, za klops, za kliszę
Za papier, na którym te wiersze piszę
|