Data: 2014-05-20 10:44:29
Temat: Re: Smardze
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pani Ewa napisała:
> A ja z kolei trafiłam zupełnym przypadkiem na darmowy _dzień_ muzeów
> (dwóch - sztuki i transportu) w Dreźnie, gdzie i warsztaty dla dzieci
> były, i poczęstunek dla dorosłych. I wcale z tej okazji nie było
> szalonego tłumu, jak u nas z okazji nocy muzeów. Nagle się wszystkim
> zwiedzać chce, chociaż na co dzień wstęp do tych muzeów grosze kosztuje.
Kiedyś i u nas w każdym tygodniu był jeden taki dzień. Czwartek bodajże.
>> Za to kupiłem jabłuszka kaparów. Też nie wiem co z nimi zrobię.
>
> No tak, był Pan w Biedronce przecież. ;)
> A ja znowu zapomniałam wrzucić je na tę pizzę i pewnie jeszcze poleżą
> trochę.
W tej Biedronce położyli to obok słoików z przecierem jabłkowym. Takim
do szarlotki.
>> A nie mówiłem? Nie mówiłem, że to tylko dla wyciągnięcia kasy namieszali?
>
> Znowu miał Pan rację. Nie nudzi się to czasem Panu?
Kiedyś mi sie zdawało, że nie mam. Ale byłem w błędzie.
--
Jarek
|