Data: 2014-05-21 22:41:17
Temat: Re: Smardze
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-05-21 14:45, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisał:
>
>>>>> W tej Biedronce położyli to obok słoików z przecierem jabłkowym.
>>>>> Takim do szarlotki.
>>>> No przecież jabłuszka, nieprawdaż?
>>>>
>>>> Otworzyłam w końcu ten słoiczek, spróbowałam i stwierdzam, że nadal
>>>> nie wiem, do czego dodać. Fajnie wyglądają z tymi ogonkami i w takiej
>>>> postaci świetnie by się nadawały po prostu jako zakąska do wódki, albo
>>>> do grilla (bo ja wódki to nie bardzo).
>>> Też miałem taki pomysł, by po prostu dziabnąć sobie wprost ze słoika.
>>> Jak będzie dobre, to się tego więcej nazbiera letnią porą.
>> I co, dziabnąłeś? Dość mocno marynowane i mają specyficzny smaczek.
> Wódki nie miałem. Można bez wódki?
Jasne! Ale fakt - odrobina alkoholu dodaje odwagi.
>>> Zawszeć to mniej dłubania niż przy pączkach.
>> Pączki w takich samych słoiczkach też mają. I - o dziwo! - nie przy
>> słodkich wypiekach.
> Pączki stoją razem z jabłuszkami, w jednym kartoniku. Hiszpanie chyba
> tak to zapakowali.
Razem z jalapenos.
> Nikt tego w sklepie nie rozdzielił. Ale zaglądałem
> tylko do jednej Biedrobni. A mam cztery w okolicy. Może wybiorę się na
> obserwacje i przeprowadzę jakies badania naukowe nad tym zagadnieniem.
Też się wybiorę. Będę tropić nieśplika.
Ewa
|