Data: 2014-05-28 21:55:38
Temat: Re: Smardze
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-05-28 20:57, Jarosław Sokołowski pisze:
> Skoro śliwka suszona dobra, to czemu morele nie? Albo rodzynki. Taka w
> tym różnica, że śliwka odymiona bywa, co i schabom się zdarza. Więc to
> pewnie z przyzwyczajenia, ta dla śliwek tolerancja. W tych wszystkich
> mięsach na słodko nie chodzi o to, by tylko słodkie były -- tam musi
> być też aromat i smak korzenny. Albo papryczany, w każdym razie coś
> zdecydowanego. Stąd była moja uwaga o dużej ilości pimentu (może jeśli
> tak im zrobić, to polubią).
Może, może. Chociaż śliwka, oprócz odymienia, konsystencję także ma inną.
> PS W lokalnej Biedronce ustawili dzisiaj całą górę pudełek nieśplika.
> Z nowej dostawy.\
Dzisiaj zajrzałam (przy okazji przejeżdżając) do najnowszej i chyba
największej Biedrony we Wrocławiu. Nieśplików nie uświadczyłam.
Za to znalazłam w szafce kuchennej już jakiś czas temu kupione (w
mniejszej bożej krówce - coby tyle nie reklamować) oliwki hiszpańskie
jumbo w dużym słoju. Bardzo dobre, lepsze od tych maluchów.
Ewa
|