Data: 2004-11-27 20:25:54
Temat: Re: Smażone ziemniaki z ssiadłym mlekiem
Od: mojra <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sławek SWP wrote:
> Dzisiaj jadłem po co najmniej 10 letniej przerwie smażone ziemniaki z
> ssiadłym mlekiem.
> To jest w dalszym ciągu pycha ! Gorące ziemniaki z delikatną skórką od
> smażenia i zimne, kwaskowe ssiadłe mleko. To było na obiad !
> A wy macie czasem "smaka" na takie specjały ?
>
Nawet nie wiesz, jak Ci zazdroszcze :)) Moja mama twierdzi, ze mnie do
szczescia potrzeba tylko mleczna krowe, zagon ziemniakow i stado kur
(nie na rosol, tylko dla jajek). A od kiedy zniknely litrowe szklane
butle na mleko, z aluminiowymi kapslami, nie jadlam mleka zsiadlego, bo
teraz ciagle tylko wszedzie UHaTe :( A smazone ziemniaczki to dla mnie
podstawa egzystencji :)
--
mojra
I hit the door, all the dudes hit the floor.
|