Data: 2004-11-27 21:43:45
Temat: [OT] Re: Smażone ziemniaki z ssiadłym mlekiem
Od: "Atunia " <a...@W...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sławek SWP <s...@w...pl> napisał(a):
> Dzisiaj jadłem po co najmniej 10 letniej przerwie smażone ziemniaki z
> ssiadłym mlekiem.
Muszę przyznać, że w pierwszej chwili to mi się z ssaniem tego mleka
zsiadłego skojarzyło ;))))) Ale ja już tak mam...
> To jest w dalszym ciągu pycha ! Gorące ziemniaki z delikatną skórką od
> smażenia i zimne, kwaskowe ssiadłe mleko. To było na obiad !
A koperek do posypania był?! Bo bez tego to się nie liczy ;)
> A wy macie czasem "smaka" na takie specjały ?
Uhm, i o dziwo właśnie ostatnio też mnie wzięło. Tylko "wzbogaciłam" to
jeszcze jajeczkiem sadzonym, bo jak raz miałam od takich kur dziobiących, a
nie tuczonych w ciemnicy.
Pozdrawiam
Atunia
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|