Data: 2010-05-16 19:34:19
Temat: Re: Solidarność rodzinna [długie]
Od: medea <X...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Paulinka pisze:
> Tak samo to widzę. Ze swojego ogródka mam przykład. Teściowa kupiła nam
> mieszkanie. Do głowy by mi nie przyszło, żeby pomimo wspólnoty
> majątkowej z tż-tem w razie rozwodu żądać praw do tego mieszkania. To
> nie ja na nie oszczędziłam.
No ale po ewentualnym rozwodzie musiałabyś gdzieś mieszkać z Waszymi
wspólnymi dziećmi. Wyniosłabyś się do rodziców, hotelu, na ulicę?
Ewa
|