Data: 2006-03-22 00:57:35
Temat: Re: Solona slonina
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 22 Mar 2006 00:19:46 +0100, waldek napisał(a):
> Wiele przepisów kulinarnych podaje czynności często niezrozumiałe i
> nielogiczne na pierwszy rzut oka. (...)Trudno ad hoc
> interpretoiwać akurat takie, a nie inne postępowanie, ale należy wierzyć
> przodkom, że sprawdzili to i mają rację.
Aha, a slyszales ten kawal o gotowaniu szynki, w ktorym to od szynki trzeba
koniecznie odciac koncowke? :)
> Wszysko, co dobre można oczywiście zastąpić benzeosanem i glutaminianem, ale
> chyba nie o to chodzi?
Waldek, jaki glutaminian, jaki benzoesan?! Pytanie brzmialo "co przeszkadza
w zasoleniu cienkich polci sloniny?". Osobiscie twierdze, ze nic, ale nie
znam sie i moge sie mylic - dlatego pytam.
--
pozdrawiam,
Maciek
"Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku
niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF
|