Data: 2014-10-16 02:56:57
Temat: Re: Sterylna kuchnia Ikselki
Od: ikselk%g...@g...com
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu czwartek, 16 października 2014 02:54:25 UTC+2 użytkownik Bekon napisał:
> W dniu środa, 15 października 2014 13:16:29 UTC-4 użytkownik
ikselk%g...@g...com napisał:
>
> > W dniu środa, 15 października 2014 16:37:21 UTC+2 użytkownik Alek napisał:
>
> >
>
> > > Użytkownik "Trybun" <I...@j...com> napisał
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >W dniu 2014-10-15 08:50, Alek pisze:
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >> Paluchy w jedzeniu? Wykluczone!
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >> http://www.fotosik.pl/u/mazam/zdjecie/3/album/111493
1
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > > Żałosne... Na co to ma być ten przykład z Twojej kuchni?
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > To jest kuchnia Ikselki, bystrzaku. Sama opublikowała to zdjęcie.
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > Tylko że to, co na kotach było fajne, nagle tutaj jest fuj. Zwierzeta
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > łażą po całej kuchni, grzebią w jej jedzeniu łapami którymi wczesniej
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > zakopywały swoje odchody i problemu z tym nie ma. A czyste ręce
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > kucharza są odrrrażające!
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > Więc jeśli coś jest żałosne to hipokryzja pani XL. Albo skleroza,
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > przez którą sama nie pamięta co publikuje i jakie ma poglądy.
>
> >
>
> >
>
> >
>
> > Tuptusiu, odchody moich niewychodzących(!!!) kotów zawierają tylko i wyłącznie
to, co znajduje się w moim mieszkaniu, a każdą rzecz z mojego mieszkania mogę bez
obaw choćby wylizać na wszystkie strony, moje koty nawet obcałowuję bez obaw, śpią w
moim łóżku -
>
> ------------
>
> Tfu - nie do wiary, ze wylizujesz kocie odbyty i to co wysraja.
>
>
>
> Bekon
"W dniu środa, 15 października 2014 23:18:10 UTC+2 użytkownik Hans Kloß napisał:
G�UPIA KURWO, tnij cytaty i cytuj po ludzku!!!! "
|