Data: 2002-09-27 06:54:30
Temat: Re: Stres szkolny
Od: "ajtne" <a...@a...box43.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Pyzol" <p...@s...ca> napisał w wiadomości
news:B7Ik9.400953$v53.18519126@news3.calgary.shaw.ca
...
> Poniewaz obawiam sie,ze pani katechetki nie da sie zmienic ( chodzi mi o jej
> charakter), trzeba wiec zmienic szkole.
Tylko jest pewne niebezpieczeństwo, ze dziecko trafi do jeszcze gorszej szkoły...
Wiem, że w szkołach dzieją się różne okropne rzeczy, nauczyciele bywają
też różni.... A jeszcze dochodzi agresja - dzieci wobec dzieci. I uzależnienia.
Dlatego tak pochopnie nie odbierałabym dziecka
ze szkoły, ponieważ uważam, że w prywatnej szkole siła nacisku rodziców może być
większa. I być może akurat w tej szkole nie ma przemocy (ale oczywiście tego nie
wiem).
A były przecież jakieś powody, że na podstwaie opinii wielu osób została wybrana
właśnie ta szkoła.
Wydaje mi się więc, że jeśli dzieje się tam coś złego, to należy to zmieniać, a nie
uciekać.
Zmieniać w państwowej szkole jest o wiele trudniej...
pozdrawiam
joa
|