Data: 2002-09-27 20:35:34
Temat: Re: Stres szkolny
Od: "Masoneczka" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Greg"
> "starszaki" i nie byloby problemu :) Faktycznie wtedy nie ma sensu
> przeginac bo to dopiero poczatek. Wiecej jest zabawy niz nauki, a
> dyscyplina sprowadza sie chyba wylacznie do tego aby dzieci byly
> bezpieczne.
Mnie też umkneła ta zerówka ;) w zerówce dzieci uczą się już od kilku
lat i moja mała siostrzenica zerówkowiczka cieszy się z lekcji
i matrwi się, bo narazie nie ma j. angielskiego (uczyła się w przedszkolu)
Obecne dzieci są żądne wiedzy, a nie tylko zabawy ;) nie wspomina o religii.
Zapewnienie bezpieczeństwa jest bezsporne, a zapewne wystarczy odrobina
zainteresowania dzieci a nie wojskowy dryl dla zerówkowiczów.
Pozdr
Masoneczka
|