Data: 2002-09-28 16:22:36
Temat: Re: Stres szkolny
Od: "Pyzol" <p...@s...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Greg"
> Przestanmy juz lepiej, bo jeszcze ludzie plotkowac zaczna ;)
Ee tam, oni i tak cos wymysla!:)
> Wiec nie jest tak, ze przed Toba nic sie nie ukrylo tylko uczylas tak, ze
> niczego tropic nie musialas ;)
Tak slodko to nie bylo, czasami przeciez przylapywalam - to byl wlasnie
sygnal,ze trzeba cos natychmiast zmienic. Czasami uznawalam, ze lepiej jest
zignorowac. W koncu dzieci mi laski nie robily,ze przychodzily do szkoly,
jak nie chcialy z niej korzystac i byly w tym bardzo uparte - coz, w
praktyce uczyly sie konsekwencji swoich wyborow...pozniejsza niewiedza.
> Po prostu cicha woda ze mnie. Jak juz sie poczuje pewnie w okreslonym
> srodowisku... ;)
... to im dasz popalic! :):):)
Kaska
|