Data: 2011-12-28 21:29:21
Temat: Re: Świąteczne kuchenne wzloty i upadki
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-12-28 22:01, Paulinka pisze:
> medea pisze:
>> U mnie tym razem wyjątkowo udanym eksperymentem okazał się łosoś ze
>> szpinakiem pieczony w cieście francuskim (przepis z "Ugotowanych",
>> tylko zamiast fety do szpinaku dodałam trochę serka mascarpone).
>
> Brzmi smakowicie, może zrobię na Sylwestra.
Naprawdę polecam, tym bardziej że roboty przy tym nie ma prawie żadnej.
> potraw było zdecydowanie za dużo i za mało czasu na ich przygotowanie.
To jest niestety zwykle kluczowy problem, u mnie też. Wszystko chcę
przygotować na ostatnią chwilę (oczywiście oprócz tych rzeczy, które
mrożę, jak kapusta, uszka), żeby było jak najświeższe, więc nie wychodzi
mi idealnie.
O! Jeszcze uszka wyszły mi świetne tym razem. Nie za pikantne, w sam raz.
Ewa
|