Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Szpilka" <s...@s...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Świąteczne kuchenne wzloty i upadki
Date: Thu, 29 Dec 2011 13:12:32 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 35
Message-ID: <jdhlfl$c14$1@inews.gazeta.pl>
References: <jdfpod$naq$1@news.icm.edu.pl>
NNTP-Posting-Host: 87-206-50-229.dynamic.chello.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="utf-8"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1325160757 12324 87.206.50.229 (29 Dec 2011 12:12:37 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 29 Dec 2011 12:12:37 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <jdfpod$naq$1@news.icm.edu.pl>
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.0.6002.18463
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Windows Mail 6.0.6002.18197
X-User: szpilkas
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:340670
Ukryj nagłówki
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:jdfpod$naq$1@news.icm.edu.pl...
>U mnie tym razem wyjątkowo udanym eksperymentem okazał się łosoś ze
>szpinakiem pieczony w cieście francuskim (przepis z "Ugotowanych", tylko
>zamiast fety do szpinaku dodałam trochę serka mascarpone). Wyjątkowo dobre
>wyszły też śledzie po sułtańsku. Zważywszy że obie potrawy nie wymagały
>zbyt wiele zachodu, tym bardziej polecam - nawet na co dzień, nie tylko od
>święta.
> Pieczeń schabowa - dzięki przeczytanej gdzieś w ostatniej chwili radzie
> XL, żeby ją dusić zamiast piec - wyszła soczysta, miękka, po prostu
> wyśmienita, choć niby taka zwyczajna.
>
> A teraz upadki:
> Rolada makowa jak zwykle pyszna, aczkolwiek jak zwykle pękła. Muszę sobie
> chyba wielkimi literami przy przepisie wydrukować, żeby zmniejszyć
> temperaturę, bo ciągle o tym zapominam.
> Keks - po raz kolejny zakalec. Ciasto w keksie zawsze wychodzi mi zbyt
> gęste i chyba dlatego nie daje rady się dobrze dopiec wewnątrz.
>
> To tyle z ciekawostek, reszta w normie.
>
> A jak u Was?
Mnie jakoś wszystko wyszło dobre :-)
Na tyyyle potraw tylko 2 miałam nie swoje - pierogi kupiłam od koleżanki,
która ma dom weselny i kucharze sami tam lepią, a karpia smażonego
przynieśli moi rodzice.
Zrobiłam zalinkowane przez Stalkera śledzie sułtańskie - super są.
Pierwszy raz upiekłam kruche ciasto z powidłami śliwkowo - czekoladowymi.
Ale musze coś pokombinowac z ciastem bo takie za bardzo maślane w smaku mi
wyszło. Chociaz wszyscy się zajadali ;-)
Sylwia
|