Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!fargo.cgs.poznan.pl!news.internetia.pl!news.tpi.pl!not-for-ma
il
From: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Swinka Morska
Date: Thu, 9 Nov 2000 12:21:44 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl
Lines: 34
Message-ID: <8ue1dk$kec$1@news.tpi.pl>
References: <8udml2$b9o$1@sunflower.man.poznan.pl>
<004201c04a2a$fb472700$8e8d808b@astanczyk> <8udpin$ptt$1@news.tpi.pl>
<004801c04a2e$d7b52d60$8e8d808b@astanczyk> <8ue0j6$hu4$1@news.tpi.pl>
Reply-To: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 213.25.89.158
X-Trace: news.tpi.pl 973768948 20940 213.25.89.158 (9 Nov 2000 11:22:28 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 9 Nov 2000 11:22:28 GMT
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:36890
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Magdalena Gierlotka" <m...@c...pl> napisał w wiadomości
news:8ue0j6$hu4$1@news.tpi.pl...
> > Ciekawa jestem co inni na to...
>
> Ja to nawet kaczuszki i gaski nie specjalnie... A jak zaczynam sie
> zastanawiac, to najchetniej w ogole bym mieska nie jadla, bo te zwierzaki
> takie sliczne i bardzo czesto inteligentne sa. Taka swinia to podobno
> madrzejsza od psa nawet jest. No ale niestety jestem miesozerca i poprostu
> musze jesc mieso...:( Ale np nie jadam ze wzgledow ideologicznych
dziczyzny,
> bo jak dzikie, to powinno zyc wolne.
> Magda
>
Magda!!
To jest bardzo zdrowe podejście... Podoba mi się...
Kupiłam kiedyś kiełbasę z dzika i jelenia i wcale mi nie smakowało... Jakieś
ostre to mięso...
Wiesz... Kiedyś dawno, dawno temu, jak mój synek jeszcze nie miał roczku,
wyjechałam na całe lato na wieś... Kupiłam sobie kury, żeby mieć jajeczka
świeże od kur grzebiących dla synka... Wiedziałam, że przed wyjazdem trzeba
będzie je zabić i ugotować z nich rosołek... Rosołek podobno był pyszny, ale
nawet go nie spróbowałam... Nie potrafiłam zjeść czegoś co karmiłam i
opiekowałam się tym przez trzy miesiące... Nie dotknęłam się też do
przygotowywania tego jedzenia... Nie potrafiłam... Mimo to, że wiele razy
wcześniej skubałam i patroszyłam kury...
Ale całkiem z mięska nie potrafię zrezygnować... Po prostu nie myślę o tym
że jem zwierzątka tylko mięso...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
|