Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: Syn nie chce ?ISO-8859-2?Q3FISO-8859-2 ?Q?chodzić do szk. muzyczne?=
j?=?=
Date: 2 Oct 2007 14:37:42 +0200
Organization: Onet.pl SA
Lines: 36
Message-ID: <2...@n...onet.pl>
References: <fdqt45$hl3$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1191328662 13048 213.180.130.18 (2 Oct 2007 12:37:42
GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 2 Oct 2007 12:37:42 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 68.79.8.95, 192.168.243.172
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 7.0; Windows NT 6.0; SLCC1; .NET CLR
2.0.50727; .NET CLR 3.0.04506)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:30917
Ukryj nagłówki
>
> > >>>>>> Osiąganie wysokiego poziomu NIE jest w tym przypadku celem Miranki.
> > >
> > > I nigdy nie było, nie za cenę nieszczęśliwej miny mojego dziecka.
> >
> > To samo stosujesz, kiedy nie chce mu się odrabiać lekcji?
>
> A Ty chcesz, żeby muzyka - dodatkowe zajęcia, nieprzymusowe, dla czystej
> przyjemność - kojarzyła się z odrabianiem lekcji, tak?
> Sorry, ale to nie jest mój sposób myślenia.
wydaje mi sie, ze LL chodzi o to, ze tego _nauka_ gry_ na instrumencie nazwac
nie mozna. Ewentulanie nauka brzdekolenia. Jak sie tak podejdzie do tematu, to
wtedy placenie za nauke brzdekolenia (a nie grania) bedzie tu bardziej mialo
miejsce. Rozumiem ja, ze jako czlowiek z muzyka majacy wiele wiecej niz Ty,
czy ja, wie, ze to nie sa lekcje nauki, i to chyba probuje Wam wyjasnic. Byc
moze lepiej dla nas laikow brzmi, iz placimy za lecje nauki gry na
instrumencie. Ale tez mi sie zdaje, ze nauka tego nazwac nie mozna. Ale z
drugiej strony LL tez powinna zrozumiec, ze jak ktos nie umie nawet brzdeknac
na instrumencie, to musi placic za nauke brzdekolenia i wtedy taki nauczyciel
ma kase za "nienauke". Ale to koszt niewiedzy/nieumiejetnosci rodzica.
Uwazam, ze jesli ktos mowi iz "jego dziecko uczy sie gry na instrumencie" i
cwiczy tylko 15 min, to jest to po prostu klamstwo. Moze dla laika jest to
jakis czas tzw "gry", ale po prawdzie gra tego nei mozna nazwac uczciwie, a
brzdelkoleniem, zabawa itp owszem. I o to Wam chodzi. Skoro dziecka nie
naciskacie do nauki wiecej niz ono chce, to nie jest to nauka, a zapoznanie
sie, zabawa. I w takiej formie to sie traktuje. Imo LL wie co to nauka gry na
instrumencie, wiec razi ja to sformulowanie uzyte w sytuacji amatorskiegj
zabawy, szumnie nazwana nauka.
i.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|