Data: 2007-12-12 20:19:26
Temat: Re: Szkolne kary
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Agnieszka pisze:
> Szkoła, nauczanie początkowe. Kilkoro dzieci (głównie chłopcy) swoim
> zachowaniem "rozwalają" lekcję, nauczycielka traci cierpliwość i
> panowanie i karze całą klasę lub wybrane osoby... Jakie tego typu kary
> znacie (ze swojego życia szkolnego i/lub swoich dzieci) i które z nich
> uważacie za dopuszczalne, a które nie?
Jednostkowe kary : uwaga do dziennika+rozmowa z rodzicami, wysłanie do
pedagoga szkolnego na pogadankę, obniżenie oceny z zachowania.
Kary zbiorowe: dodatkowe zadania domowe, odwołanie wycieczki klasowej,
zakaz wstępu na szkolną dyskotekę, dodatkowe dyżury przy pokoju
nauczycielskim.
Kary jednostkowe IMO sprawiedliwe, jeżeli były adekwatne do
przewinienia, często jednak nie były. Kary zbiorowe zawsze uważałam za
niesprawiedliwe, bo najczęściej się okazywało, że tym osobnikom, którzy
coś zbroili i tak było ganz egal, czy będzie wycieczka, dyskoteka etc.
--
Paulinka
Najlepiej podstawiają nogi karły, to ich strefa.
S.J.Lec
|