Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
.pl!news.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!
not-for-mail
From: "zwykly_facet" <z...@t...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Szukanie partnera / partnerki - jak lepiej...???
Date: Wed, 24 Sep 2003 19:14:25 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 56
Message-ID: <bksk3e$1ud$2@atlantis.news.tpi.pl>
References: <bkpuqj$q3m$1@nemesis.news.tpi.pl> <bkq4b1$o9g$1@atlantis.news.tpi.pl>
<bkqdi1$c2a$1@nemesis.news.tpi.pl> <bks9h9$r47$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pb245.poznan.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1064424367 1997 213.76.73.245 (24 Sep 2003 17:26:07
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 24 Sep 2003 17:26:07 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:229937
Ukryj nagłówki
Użytkownik "jagusia" <j...@k...pl> napisał w wiadomości
news:bks9h9$r47$1@nemesis.news.tpi.pl...
> nie dogadamy sie chyba.
> mnie chodzi o cos elektryzujacego pomiedzy toba a laska.
> cos co sprawia, ze wiesz, ze chcesz wiecej od tej kobiety, niz tylko
> poplotkowac o dupie maryni.
Masz na mysli fascynacje, czy tez zauroczenie, tak? I uwazasz, ze to jest
wystarczajace do podjecia zyciowej decyzji, ze oto z ta wlasnie mozna
zwiazac sie na dluzej? Ja uwazam, ze nie - to zdecydowanie za malo. Chyba,
iz z gory zakladasz, ze rownie dobrze moze to byc tylko cos na chwile, jak i
na cale zycie, ale to juz sa imho zawiedzione oczekiwania - Twoje wlasne lub
tej drugiej strony, bo kierowaliscie sie impulsem, a przy blizszym poznaniu
okazalo sie, ze to jednak nie to...
> smieszne jest twoje wartosciowanie - "glebsze jest to a nie tamto"
> to zalezy czego chcesz w zyciu - jedni zadowalaja sie krakersem inni
> zaczynaja deser od tortu.
No wlasnie - zalezy co kto lubi i jakie ma preferencje oraz oczekiwania.
> jesli prawda jest to co piszesz dalej, ze 90% kobiet pasi ci typem urody..
> nie gadaj, ze tak jest, prosze cie, bo sklonnam cie posadzic o to, ze
> desperacko chwytasz co popadnie. (i az boje sie pomyslec czym to jest
> spowodowane.. ;)
No dobra, moze nie 90% ;) Tak naprawde 'podoba mi' sie moze z 10%, ale
pozostale 50% jestem w stanie zaakceptowac przy blizszym poznaniu, jesli
okaze sie, ze dziewczyna mimo braku oszalamiajacego wygladu ma w sobie to
'cos'. Sam wyglad to dla mnie tylko powierzchownosc i o niczym jeszcze nie
swiadczy, a ja nie chce powierzchownego zwiazku, a takiego opartego na
szczerosci i wzajemnynm zrozumieniu - wiesz, kiedy przyjazn przeradza sie w
milosc, itd. Jakze czesto ludzie po latach malzenstwa stwierdzaja nagle, ze
tak naprawde sie nie znaja i sa obcymi sobie ludzmi, ktorych praktycznie nic
nie laczy...
> a jesli tak jest rzeczywiscie to o czym ty w ogole chcesz z nami
rozmawiac?
> po co ten dylemat?
> jesli ty wezmiesz prawie kazda laske, jak by nie wygladala..?
Czy Ty w doborze partnera kierujesz sie TYLKO wygladem??? A gdyby nie byl
piekny to juz 'be', tak?
> a wiec jednak najpierw ladna.
Niezupelnie tak napisalem - nie moze miec w sobie czegos, czego nie bylbym w
stanie zaakceptowac. Nie musi byc 'ladna', ale nie moze byc tez brzydka -
cala reszta zalezy wylacznie od osobowosci.
Pozdrawiam
zf
|