Data: 2017-06-20 15:48:34
Temat: Re: Szybkie drzewo
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Gee pisze:
> W zeszłym roku zrobiłem porządek w pobliżu domu i wyciąłem krzaczory i
> jakieś samosiejki jesionu. Od razu zrobiło się jaśniej ale radość trwała
> kilka dni. Sąsiedzi zrobili sobie punkt widokowy na nasz dom i działkę.
Wyszyszkować drzewo łatwo. Przywrócić stan -- potrzeba czasu.
> Nie da się wyjść na ogród bo sąsiedzi od razu zjawiają się na posterunku
> i obserwują. Posadziłem miskanty olbrzymie ale coś słabo rosną. Jest
> jakieś drzewo które w miarę szybko urośnie i nas osłoni? Brzozy szybko
> rosną bo w domu by ją chcieli w ogrodzie?
Brzezina rośnie szybko. W sensie takiego zagajnika brzozowego, co potrafi
sam się wysiać. I tworzy zwartą zielona ścianę. Pojedyncza brzoza już
taka nie jest, jest raczej przezroczysta i nie widać po niej, by szybo
wzsrastała. Szybkim drzewem jest klon. A przy tym bardzo cieniodajnym
i osłaniającym. Dorodnych klonów mam u siebie moc, a do tego wciąż muszę
wyrywać setki nowych samosiejek.
Jarek
--
Na planecie Małego Księcia były ziarna straszliwe. Ziarna baobabu. Zakażony
był nimi cały grunt. A kiedy baobab wyrośnie, to na wyrwanie jest za późno i
nigdy już nie można się go pozbyć. Zajmie całą planetę. Przeorze ją korzeniami.
A jeżeli planeta jest mała, a baobabów jest dużo, to one ją rozsadzają.
|