Data: 2002-07-31 22:22:31
Temat: Re: Takie ladne, do przemyslenia
Od: "amnesiac_wawa" <a...@Z...SPAMUpoczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Saulo":
> | Nie ma to jednak znaczenia w ocenie, na ile Marksa "wspolczucie biednym"
> | bylo swiadome, a na ile byly to jego w y o b r a z e n i a, oparte
> | wylacznie na osobistym doswiadczeniu ponizajacego uzaleznienia od, w
> sumie,
> | panskiej laski, na ktora SAM sie skazal, SAM wybral, decydujac sie na
> zycie
> | zawodowego rewolucjonisty.
>
> Marks jako zawodowy rewolucjonista to chyba anachronizm (amnesiac?).
> Chrystus nie był chrześcijaninem
Nietzsche twierdził, że Chrystus był JEDYNYM chrześcijaninem. ;-) Marks
chyba miał inne problemy na głowie niż robienie rewolucji. IMO bardziej
przypominał meteorologa, który, przewidziawszy deszcz, zaczął sprzedawać
parasole. Jeszcze raz podkreślam: rewolucja - wg Marksa - miała być
produktem historycznej konieczności, a nie dziełem filozofów. Tym się różnił
od "socjalistów utopijnych".
pozdro
amnesiac
|