Data: 2012-11-07 12:05:45
Temat: Re: Takiego wina nie miałem.
Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:yxgvtabww61f$.qmya42nora4x.dlg@40tude.net...
>U mojej pani Baby. Dwa domy dalej.
OK. Bo są ludzie co kupują smieci w biednej bronce albo w stonce czy
biedronce jak kto woli czy innych marketqach. W stonce śmietany nie
uświadczysz. Mają coś z napisem śmietana ale to jest zespół zagęstników i
innych składników tablicy Mendelejewa.
> Ser., ach, ser... tu nie ma słów dla opisu, bo jak opisać mieszczuchowi
> ser
> z nieodciąganego mleka, taki prawdziwy, z białymi i kremowymi grudkami w
> przekroju, ach :-)
Mnie, mieszczuchowi do pracy znajoma przynosi takie rzeczy. Jajka, chleb
swojski, ser. Tylko mleka świeżego prosto od krowy nie toleruję ale miałem
dość czasu aby wypić tego sporo. Od sąsiada kupuję ziemniaki, w ogrodzie
warzywa i zioła mam. Z wędlinami różnie, czasem kupuję w sklepie te droższe
bardziej naturalnie zrobione a często dostaję od rodziców własnej roboty.
Mięsa mielonego w sklepach też nie kupuję bo z wypełniaczami jest,
domieszką soi i chemi.
Marek
|