Data: 2016-08-26 23:16:59
Temat: Re: Tatar z kurczaka
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 26 Aug 2016 22:53:09 +0200, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2016-08-26 22:42, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>> W dniu 26.08.2016 o 20:26, Qrczak pisze:
>>> kasjerki witają i żegnają uśmiechem.
>>
>> U nas jest jeden taki młody kasjer, który z autentyczną radością
>> przychodzi do pracy, kasując gawędzi przy kasie z klientami, żartuje. Aż
>> jednemu klientowi się nie spodobało i objechał gościa z góry na dół.
>>
>>> To zależy od ludzi.
>>
>> No właśnie.
>
> Zdarzają się i takie taborety.
> Ja ze "swoimi" kasjerkami zawsze i pogadam chwilę, i jakimś się miłym
> wymienię słowem. W końcu one są dla mnie a ja jestem dla nich.
> A jak kiedyś musiały zwrot robić, to było mi naprawdę przykro, że tyle
> zachodu i roboty im uczyniłam.
>
Daj glowke do poglaskania 3-]
|