Data: 2016-08-25 02:00:03
Temat: Re: Tatar z kurczaka
Od: Animka <a...@t...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2016-08-25 o 00:32, Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 24 Aug 2016 15:12:07 -0700 (PDT), b...@g...com
> napisał(a):
>
>> W dniu piątek, 22 lipca 2016 09:36:12 UTC+2 użytkownik Trefniś napisał:
>>> W dniu .07.2016 o 00:02 Ikselka <i...@g...pl> pisze:
>>>
>>>> Dnia Thu, 21 Jul 2016 19:15:59 +0200, Trefniś napisał(a):
>>>>
>>>
>>> (...)
>>>> kto myśli, dla tego jest oczywiste, że
>>>> skoro mycie przedmiotów pod bieżącą wodą powoduje jej pryskanie wokoło na
>>>> wszystko, to woda z mycia kurczaka, "wzbogacona" bakteriami, jest bardzo
>>>> niebezpieczna
>>> (...)
>>>
>>> A propos myślenia - podobno większość facetów nie zamyka deski sedesowej?
>>> Kiedy już taki spuści wodę, rozpyla w całej łazience niezłą mgiełkę :)
>> Podobno więcej bakterii jest na myszce komputerowej czy blacie biurka niż na
umywalce wiszącej obok takiej otwartej muszli.
>>
> Może gdy ludzie rąk nie myją po.
> U mnie myją. A mycha i tak myta szpirtem jest. No chyba że myślisz o takiej
> w kawiarence internetowej, to na pewno :-)
>
> Co zaś do facetów - u mnie w domu WSZYSTKIE PŁCIE zamykają deskę przed
> spuszczeniem wody. Bo tak nauczyłam i kwita. Gdy w początkach naszego
> wspólnego życia próbowali nie zamykać, to podnosiłam wrzask i poskutkowało
> :-D
> Wyobraźnia mi kazała. Bo ja okropnie obrzydliwa jezdem 3-)
>
O to to.
Nie dotknę do myszy i klawiatury jak rąk nie umyję. Ostatnio zdarza mi
się jeść przy komputerze ;-(
--
animka
|