Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.task.gda.pl!news.wp.pl!not-for-mail
From: Vicky Bonus <v...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Traktowanie Ani L.
Date: Tue, 21 Nov 2000 12:28:34 +0100
Organization: Wirtualna Polska S.A.
Lines: 44
Message-ID: <8vdpma$tsj$1@i26.cnt.pl>
References: <8vc62o$fr5$1@news.tpi.pl> <8vdgt6$od3$1@i26.cnt.pl>
<8vdfpo$m38$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: i16.cnt.pl
X-Trace: i26.cnt.pl 974809610 30611 195.117.38.34 (21 Nov 2000 12:26:50 GMT)
X-Complaints-To: a...@w...pl
NNTP-Posting-Date: 21 Nov 2000 12:26:50 GMT
X-IP: 195.205.16.232 (proxy.dgt.com.pl)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:65694
Ukryj nagłówki
"sos3n" <s...@p...pl> napisał / wrote:
> a czym ze jest egzystencja czlowieka jak nie pogonia za boskoscia ? zobacz
> sobie na kosciol katolicki... ( wylaczajac papierza gdyz jest to czlowiek
> niesamowity) ... na kler... zobacz sobie na islam... wszyscy ci fanatycy
> poczynajac od ks. Rydzyka...
> zobacz co sie dzieje przez nasza pogon za idealem.... wznosimy piekne
> meczety, katedry.... a nie potrafimy wyciagnac reki do kalekiego zebraka...
> nie zdajemy sobie sprawy iz boskosc polega nie na sleczeniu w zatechlych
> kosciolach, ale na pomocy potrzebujacym... znam wielu katolikow ktorzy
> uwazaja sie za dobrych chrzescijan... niestety wystarczy spojrzec
> iedaleko - rosna i w splendorze narodowym podsycanym przez rasistow, rosna
> nam zesze RYDZYKOW czy innych gadow... Ludzi co komu przeszkadza ze ten
> czlowiek jest ZYDEM ? ze jest MURZYNEM, ARABEM, CHINCZYKIEM ????
> obrzucanie blotem, wspinanie sie po ludzkich plecach uznajecie za dozenie do
> Boskosci ??? do idealu chrzescijanstwa ? BRZYDZE SIE TAKIMI LUDZMI....
> polityk moze byc dla mnie MARSJANINEM byle tylko dobrze chcial i dobrze
> robil dla mojej ojczyzny... takze droga do boskosci jest droga ciernista,
> pokonywana na "boso" a nie na siedzeniu luksusowego mercedesa.... Idealem
> chcescijanstwa i mysli chrzescijaskiej byl SW. Franciszek z Azyzu.... ok
> ale troche zboczylem z tematu... a moze to i dobrze bo nie chce juz slyszec
> o Ani L... i jej problemach ... jezeli potrzebuje pomocy to niech wyciagnie
> do nas reke a nie pluje nam w twaz kiedy probojemy jej pomoc...
Znowu generalizowanie! Posługujesz się skrajnymi przykładami i na tej podstawie
wyciągasz błędne wnioski.
Zgadzam się z Tobą, że wiele na świecie obłudy, zakłamania, itd, itp.
Wniosek jednak zły, a wiesz dlaczego? Bo na świecie istnieje wielu ludzi,
którzy faktycznie działają, a nie tylko teoretyzują, ale robią to pocichu.
Nie wykrzykują całemu światu, jacy to oni są chojni!O tym, że pani
Kwaśniewska pomogła dzieciom w domu dziecka wiedzą wszyscy. Jej łatwo dać coś,
bo posiada dużo. Nie oceniam jej intencji, ale podkreślam fakt, nagłośnienia
sprawy. Natomiast moja sąsiadka, starsza kobieta utrzymującą się z nędznej
renty, co miesiąc wysyła pieniądze sierotom. Prawie nikt o tym nie wie.
OK. To teraz małe porównanko.
Pani Kwaśniewska - abstrachując od intencji - czy jej postępowanie jest złe?
A też jeździ mercedesem...Nie wiem do jakiego ideału ona dąży : idalnej
kobiety, biznes woman,katoliczki, czy idealnej pani prezydentowej jej pieniądze
pomagają komuś.
Starsza kobieta - też dąży do idału - dobrego człowieka.
Jaki wniosek? Jakieś uboczne skutki dążenia do idaełu?
Z pozdrowieniami
Vicky
|