Data: 2014-02-19 22:07:04
Temat: Re: U Was też tak jest?
Od: Maciek <m...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-02-19 15:08, Agnieszka pisze:
> Ale - dla równowagi - nauczyciele też potrafią być nieźli. Kto ma pomysł,
> co zrobić z nauczycielką, która uważa, że przerwa jest dla niej i wypuszcza
> dzieci 2 minuty przed dzwonkiem na kolejną lekcję? Dla ułatwienia:
> interwencje u wychowawcy, pedagoga, dyrektora oraz osobiste rozmowy z
> nauczycielką nie dają rezultatów. Ponieważ jedna z lekcji jest przed długą
> przerwą, to powiedziałam córce, żeby mówiła, że się na obiad spieszy (wiem,
> że głupie, ale skoro nic innego nie działa...), ale jak ostatnio ok 15 osób
> zaczęło pani zgłaszać potrzebę pójścia na obiad to się jakaś podejrzliwa
> zrobiła ;-)
O, widzę że to nie tylko "u mnie". Córka w klasie 2, właściwie nie
opuszcza klasy na przerwy i nie koniecznie z własnej woli, często wraca
ze śniadaniem, bo nie miała czasu zjeść (i nie koniecznie dlatego, że
była niezwykle zajęta inną formą spędzania wolnego czasu), pani potrafi
szarpać dzieci, normą jest, że wydziera się, ale podobno to taki tembr
głosu. Na jednym z zebrań rodzice dowiedzieli się, że dzieci nauczyły
się kłamać, więc mamy ostrożnie podchodzić do tego co opowiadają. Od
tego roku jest zakaz wstępu do szkoły dla rodziców :->
--
Pozdrawiam
Maciek
|