Data: 2001-01-15 16:31:31
Temat: Re: WPADKI KULINARNE
Od: Patrycja Kazala <k...@m...pw.edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
no dobra, to i ja napisze to, co juz opowiadalam renie :)
robilam kiedys polewe czekoladowa. miala sie gotowac w garnku (taka
gotowa, z zgrzewce) 2-3 minuty. poszlam wiec po ksiazke zeby sie nie
nudzic. ale po co bede stala 3 minuty?? poloze sie na sekundke.
po ponad godzinie! poczulam dziwny swad. hmm, glupi sasiedzi, ale
smierdzace zarcie robia!
za nastepne 10 min. cos mnie tknelo i jak nie wystrzelilam do kuchni!
a tam nic nie widac, a gardlo i oczy gryzie jak cholera!
kazalam kindze wracac do pokoju i zamknac drzwi zeby tam nie nalecialo a ja
z recznikiem na nosie otworzylam okno, wylaczylam gaz i tez zwialam.
po pol godzinie, bo wczesniej nie dalo sie wejsc, tak nadal gryzlo,
poszlysmy ocenic straty.
okazalo sie ze ta zgrzewka eksplodowala! a pozniej wszystko tak slicznie
sie przyfajczylo....
no, ale ucze sie powoli gotowac, ucze. coraz lepiej mi idzie :ppppp
pat
--
Puszatkowo http://www.puszatkowo.prv.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/
|