Data: 2014-09-18 18:10:15
Temat: Re: Wakacyjne miłości
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-09-18 11:18, Jarosław Sokołowski pisze:
> Ja od razu podejrzewałem tego okratka. To by dopiero była sensacja --
> tropikalna raflezja metrowej średnicy napotkana w czasie grzybobrania!
Okratek też tropikalny, tyle że mniejszy.
> Oczami wyobraźni widzę te nagłówki na pierwszej stronie Super Expressu.
Można nawet o czymś podobnym przeczytać, niekoniecznie oczami wyobraźni:
http://www.national-geographic.pl/traveler/artykuly/
pokaz/smierdzacy-zgnilym-miesem-kwiat-przyciaga-tury
stow/
Najbardziej rozbawiła mnie końcowa informacja. Na temat nazwy.
> Mnie kiedyś w doniczce zakwitła stapelia. Taka roślina dość często
> występująca w biotopie parapetowym. Niewybredna dosyć, mało troski
> wymaga. Zaczęło się od tego, że wśród zielonych pędów wyrósł duży
> pączek, podobny do tego:
> http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Stapelia_aste
rias_-_Basel_-_2.jpg
> No, myślę sobie, roślinko ty moja, ładnie z twojej strony, że za mą
> dobroć, za te kilka kropel wody chcesz mi się pięknie odwdzięczyć.
> Potem porobiło się z niego coś takiego:
> http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Stapelia_lepi
da.jpg Ładne to
> może i jest, ale ten zapach...
Muchy się rzeczywiście do niej zlatywały?
Ewa
|