Data: 2003-08-28 21:41:50
Temat: Re: Walka-ciąg dalszy
Od: "Jacek" <j...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"puchaty" <p...@w...pl> wrote in message
news:1pnq9yg2wa5mz.dlg@juzwolalbympolizacslonine.gov
...
> Istota Jacek widocznie straciła kontakt z nadświadomością popełniając:
>
> Ona nie napisała, że to nic nie warte. Napisała, że teraz to już nie ma
> znaczenia. Teraz jest teraz! Co było to było
Pewnie że ma. Gdyby nie miało to sprawa byłaby prosta.
Ja myślę że gdyby w nich coś było nie tak w sposób nieprawialny
rozstali by sie po roku , dwóch.
Jest sporo rzeczy która ich łaczy, przestali je pielęgnować i dziś ich nie
dostrzegają.
> O czym Ty piszesz? O jakim wykasowaniu wspólnych przeżyć? Jacek - świat
się
> zmienia.
Że złą metodą na pomaganie kogoś kto jest w takiej sytuacji jak Gooshy
dokładanie je żalu
że historię ma wrzcic do kosza nie brać jej pod uwagę.
> Czy mamy nienawidzić Niemców bo wywołali II wojnę światową? Lub pożądać
> swej pierwszej dziewczyny?
Zrobiłeś za dużo skrótó myślowych abym zrozumiał o co Ci chodzi w tych
pytaniach.
> Facet się IMO znęca nad sobą. A gooshy jest niestety "w tym".
Właśnie
> W prawdziej miłości nie ma miejsca na cierpienie.
Jesteś tego pewny ?
> > Tak zła passa trwa zbyt długo, ale czy za długo tego nie wiem.
> >
> >> bądź silna w swoich decyzjach!
> >
> > Ciekawe ale to co tu napisałaś jest wbrew całemu Twojemu postowi
>
> Absolutnie się z Tobą nie zgadzam. Post Kingi jest spójny i logiczny.
Nie napisałem że post jest nie spójny, cały tak ale ostatnie zdanie jest
jakby z innej bajki.
Gooshy ciagle pisze że chce walczyć o związek, cały post mówi jej nie rób
tego,
a na koniec autorka podaje cudowna rade wytrzymaj w swoich postanowieniach.
Więc co ma robić Gooshy, walczyc o związek czy to co pisała Kinga ?
> Gooshy musi być silna by móc rozstać się ze swoimi wyobrażeniami z
> przywiązaniem do tego co było (a nie jest).
To prawda, przestać się bać.
> A rozstać się po to, by
> zobaczyć stan faktyczny (bez rojeń, wyobrażeń, marzeń). To wymaga siły.
Ona widzi to dość wyraźnie, tyle że nie wie co dalej
Jacek
|