Użytkownik Barbara Rotter - Stankiewicz <m...@w...pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:93i9ac$6g9$...@i...cnt.pl...
> Czy ktos mógł by mi podac przepis na wątróbkę po żydowsku.
W "zasadzie" powinna być koszerna.
;-)))
Pasta z wątróbek kurzych:
1. dwie drobno posiekane cebule smażymy na na rozgrzanym oleju [lepiej na
tłuszczu kurzym] na ciemnozłoty kolor.
2. Po usmażeniu:
- cebulę zdejmujemy z patelni a na pozostały tłuszcz wrzucamy wątróbkę
[ok. 0,5 kg] i smażymy z obu stron ok. 10 min. na małym ogniu.
- wątróbkę zdejmujemy odsączjąc tłuszcz.
3. z 3. jajek ugotowanych na twardo bierzemy tylko żółtka dodajemy
odsączoną cebulę i schłodzoną wątróbkę.
4. Wszystko mielimy 2. razy przez maszynkę i przecieramy przez sito.
5. To co otrzymamy mieszamy na jednolitą masę z tłuszczem pozostałym na
patelni, doprawiamy solą i pieprzem.
6. Wkładamy do zamrażarki [bądź zamrażalnika] na 0,5-1 godz.
7. Należy zrobić więcej, gdyż "ochrona" przed łakomstwem domowników może
nas kosztować więcej niż zrobienie tej potrawy.

Pasta z wątróbki [cielęcej, wołowej lub drobiowej]:
1. wodę w ilości wystarczającej do pokrycia wątróbki doprowadzić do
wrzenia [wraz z jedną pokrojoną cebulą] na to wrzucić wątróbkę [ok. 0,5
kg] i gotować z 10 min. [drobiowe krócej].
2. Wyjąć, ostudzić, zemleć przez maszynkę [2. razy] wraz z dodatkiem
drugiej [surowej] cebuli [można dodać też i tę z gotowania] z dodatkiem
dwóch jaj [posiekanych] ugotowanych na twardo.
3. Przetrzeć przez sito. Dodać trochę roztopionego tłuszczu drobiowego lub
oleju, doprawić solą i pieprzem.

Obie pasty są wspaniałe z pieczywem i zieloną sałatą, palce lizać. :-)))
pozdr. Jerzy