Data: 2020-06-08 14:48:49
Temat: Re: Wąż rozciągliwy elastyczny x-hose
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pan Krzysztof Gajdemski napisał:
>> Praktyki nie poznam, pozostała mi teoria. Potrafię sobie wyobrazić wąż
>> całkiem pozbawiony sztywności. Konstrukcje mieć powinien segmentową
>> (kręgowiec), o takiej geometrii przegubu, że niezależnie od kąta zgięcia,
>> objętość wewnętrzna pozostanie taka sama. Da się zrobić, choć trywialne
>> to nie będzie. Wtedy wewnętrzne ciśnienie nie wytworzy sił prostujących.
>
> Jeżeli dobrze zrozumiałem koncepcję, to muszę przyznać, że nie widziałem
> na rynku węża o podobnych właściwościach (ale ekspertem od wężologii
> stosowanej nie jestem). Pytanie jednak, czy koszt tej konstrukcji nie
> przesunąłby tegoż segmentowego węża do segmentu dóbr luksusowych?
Nawet bardzo luksusowych. Żeby koncepcję zrealizować w praktyce, a przy
tym nie pozbawić węża innych praktycznych walorów, należałoby uzyć bardzo
lekkich i wytrzymałych materiałów. Grafen byłby dobry (co do nanorurek, to
chyba ich zastosowanie w dziedzinie ogrodowo-irygacyjnej jest ograniczone).
> Natomiast słyszałem wiele pozytywnych opinii o wężach strażackich (tych
> od sika^H^H^Htrumiennic) używanych w ogrodach po zakończeniu służby.
To chyba jeśli ktoś uprawia baobaby. W swoim ogródku jakoś nie wyobrażam
sobie zastosowania dla tak grubej gadziny. Pomysł równie skrajny, co
nanorurki.
--
Jarek
|