Data: 2000-01-17 12:00:55
Temat: Re: Wegetarianski problem
Od: Krystyna Chiger <k...@m...ci.uw.edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Zwykłe placki ziemniaczane i kilka surówek (chyba nie spotkalam nikogo,
kto nie lubi placków)...
Gołąbki z ziemniakami (własnie z listy się nauczyłam).
Kotleciki z róznych kasz albo ryżu.
Dużo różnych sałatek.
Zupa przecierana z zielonego groszku.
Racuchy z różnymi owocami.
Krycha
P.S. Zupka wegetariańska z papierka (taka z rosnącym makaronem, bez
gotowania) ;-)
|