Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!news.ipartners.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.i
cm.edu.pl!not-for-mail
From: "Wlodzimierz Macewicz" <w...@i...pw.edu.pl>
Newsgroups: pl.misc.budowanie,pl.rec.dom
Subject: Re: Wejscie na balkon bez wiedzy... (dlugie)
Date: Tue, 20 Jan 2004 12:37:08 +0100
Organization: http://news.icm.edu.pl/
Lines: 46
Message-ID: <buj3qe$bc7$1@SunSITE.icm.edu.pl>
References: <buj150$qlq$1@SunSITE.icm.edu.pl>
NNTP-Posting-Host: p525-a.ia.pw.edu.pl
X-Trace: SunSITE.icm.edu.pl 1074598542 11655 194.29.166.82 (20 Jan 2004 11:35:42 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...edu.pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 20 Jan 2004 11:35:42 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:166566 pl.rec.dom:35884
Ukryj nagłówki
wejscie i rozwalenie balkonu to szczyt chamstwa, ale 3 lata temu mielismy
rowniez jaja z podciaganiem wilgoci z plyty balkonowej.
1 raz pojawila sie jak jeszcze nie mialem podlogi.
skuli kawal sciany, skuli balkon na szerokosc 1 kafelka wypacykowali,
od srodka dali tynk betonowy zamiast gipsowego (gips tylko powierzchu)
i na jakis czas -- niedlugi starczylo
po jakims czasie znowu to samo: w pokoju byla juz podloga, naszczescie
podgnily tylko listwy. skuli w pokoju, wezwali jakas firme ktora cudownym
srodkiem zaizolowala plyte balkonu (po rozpieprzeniu gresu) (nie przejmujac
sie ze lalo jak z cebra i wszystko bylo mokre)
i dala 10 lat gwarancji (he, he)
po nastepnej zimie znowu to samo (cudowna firma ze swoim cudownym badziewiem
WYPAROWALA.
po grubszej awanturze, rozpieprzyli caly balkon, rozkuwajac wszystko az do
plyty konstrukcyjnej
i zrobiono OD NOWA OWANNOWANIE, to znaczy polozono wlasciwa izolacje,
wywijajac ja do gory
na sciane na ok 20 cm. nastepnie wylano od nowa szlichte i polozono gres, od
jakiegos czasu spokoj (mam nadzieje
ze tak juz zostanie)
w calym bloku ok 75% balkonow bylo spieprzone w ten sposob -- zla izolacja,
brak nadzoru i nietrzymanie sie
rezimu technologicznego. (od spoldzielni dostalem zwrot za 2 razy wymieniane
listwy przypodlogowe i za lakier),
zniszczona przez ,,fachowcow'' podloge szlifowalem sam.
w sumie wizyte fachowcow miale m jeszcze dwa razy, bo poszla wilgoc z rynny,
a scislej ze zle zrobionego
kosza rynnowego (taki sobie element architektoniczny przez ktory przechodzi
rynna).
firma BUDIMEX Olsztyn + BUDWAREX, spoldzielnia ,,Idealne Mieszkanie'' w
Warszawie.
reasumujac; podejzewam ze bez srodkow RADYKALNYCH tz polozenia wlasciwej
izolacji na plyte
balkonowa nie da sie rozwiazac problemu, woda musi sciekac z balkonu, a nie
szukac szpar
do sasiadki na dole lub kapilar w murze i isc do Twojego mieszkania
pozdrawiam WM
|