Data: 2003-11-24 09:03:51
Temat: Re: Weselne żarcie
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
rutnie
>
>>przygotowaniami. Wydarcie jej tajemnicy zajęło znowu sporo czasu.
>>A rzecz wygląda tak: kiszą oni kapustę tradycyjnie, w dużych beczkach (w
>>spiżarni stały dwie). Do posiekanej i ubijanej kapuchy wrzucają dodatkowo
>>*całe_główki_kapusty*! Dwie - trzy na beczkę. I właśnie weselne gołąbki
I co za tajemnica? Tak się robi tradycyjne gołąbki. Przeczytasz o tym
w każdej nieco starszej książce kucharskiej. Pisałem zrsztą już o tym na
tę listę. Namiastką gołąbków z kwaśnej kapusty są gołąbli duszone w
barszczu żytnim.
Władysław
|