Data: 2011-11-06 16:59:58
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 05 Nov 2011 21:58:34 +0100, SuziQ napisał(a):
> No to nie mamy o czym mówić. Mało tego,przemądrzenie sie o jakiejkolwiek
> *AUTOPSJI* w sposobie sprawowanie opieki lekarskiej przez lekarzy i
> personel medyczny(nie wszystkich warto na koniec zaznaczyć) jest z
> Twojej strony wielkim nietaktem wobec wszystkiego czego zaznali chorzy i
> zwykłym, *POBOŻNYM ŻYCZENIEM*. Poczytaj fora, historie, doświadczenia
> ludzi chorych, poczytaj i sie zastanów raz jeszcze, nie ograniczaj
> swojego oglądu zagadnienia, tylko na podstawie relacji Twojego taty
> którego kosza i któremu ufasz i mnie, osoby której nie trawisz i nie
> dowierzasz.
Mogę się przyłączyć do Twej opinii?
|