Data: 2015-09-02 21:26:39
Temat: Re: Wrocławianie umawiają się z rolnikami, by mieć żywność spoza marketów
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2015-09-02 20:55, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Wed, 02 Sep 2015 20:36:07 +0200, Qrczak napisał(a):
>> Dnia 2015-09-02 19:36, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>> Dnia Wed, 02 Sep 2015 19:05:11 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>> Dnia 2015-09-02 11:52, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>>>> Dnia Wed, 02 Sep 2015 09:07:46 +0200, krys napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Ja akurat kupuję mięso na targu, z małej rodzinnej "fabryki",
>>>>>
>>>>> .. ..takiej na kilkaset (kilka tysięcy) krów, w Belgii czy innej mlekiem i
>>>>> mięsem płynącej krainie 33333-))
>>>>
>>>> Wołowina z Makro jest skądyś innąd?
>>>>
>>>
>>> Nie - przecież cały czas o to mi chodzi, no miło, że wreszcie zajarzyłaś.
>>> Hint tego wątku: Makro+agroturystyka+wiejskie_jadło 3-]
>>
>> No! właśnie, dopiero co, zajarzyłam, że w agroturystyce też masz
>> wieloletnie doświadczenie.
>
> Zbyt się rozjarzyłaś w tym momencie, nie zawsze jest to równoznaczne z
> zabłyśnięciem.
Największej najjaśniej świecącej gwiazdy i tak nie przyćmię.
Q
--
w górze tyle gwiazd w dole tyle miast
|