Data: 2010-05-26 12:59:36
Temat: Re: Wyrok losu?
Od: Izis <o...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 26 Maj, 14:31, "E." <e...@o...pl> wrote:
> Lepszy nowy Piotr pisze:
>
> > To jest Twoja opinia, choć chyba nieco agresywna, ale ok.
> > Jednak nie widzę powodów, aby była lepsza od mojej, nieco innej,
> > jak się już okazało.
>
> Lepsza?
> Nie - ja po prostu WIEM, że nie sikam w gacie w takiej sytuacji.
> Bo - jak się pewnie domyslasz - znalazłam się kiedyś w nieodpowiednim
> miejscu i czasie.
>
> Rzecz w tym, że czasem lepiej pomilczeć niż nie wiedząc nic na dany
> temat wymądrzać się robiąc komuś tym krzywdę.
>
> > Tak czy inaczej, efektem oczywistym jest, że udział w tej grupie
> > i jej obietnice akceptacji (IMO fałszywe i bez pokrycia) nie odciągnęły
> > tamtej dziewczyny od jej celu, a o to raczej mi chodziło.
>
> A skąd wiesz co bylo celem?
>
> > Czy zachowałem się nagannie? Tak sadzę.
>
> Dobre i to, że masz odrobinę samokrytyki.
>
> > Czy postąpiłem źle? Mam nadzieję, że nie.
> > Zresztą, na swoje oceny masz jeszcze czas.
> > Posiedzisz tu, zobaczysz co jest grane, to być może zmienisz zdanie.
> > Ja już kilka razy tak zrobiłem i to niestety raczej nie na lepsze.
>
> Wiesz... w ciągu prawie 10 lat, jak tu zaglądam, mniej lub bardziej
> intensywnie mam swoją opinię o tym miejscu i o ludziach, którzy tu są.
> ostatecznie to wciąż Ci sami ludzie. Od czasu do czasu zdaża się jakiś
> "świeży" naiwniak, który sądzi że znajdzie tu coś dla siebie. Zwykle
> wpasowuje sie towarzystwo wzajemnej adoracji lub ucieka przez to samo
> towarzystwo stlamszony.
> To jedyne miejsce na ziemi, gdzie grupa tych samych ludzi przez 10 lat
> wymądrza się na wszelkie tematy :) Wiedzą wszystko na każdy temat od
> zdrad, kochanków seksu, wychowaniu dzieci po choroby psychiczne :)
>
> E.,
> tak, tak - mam chwilową ochotę też być ekspertem od wszystkiego :)
jesuuuu skąd ty sie wytrzasnęłaś...zostań jeśli możesz, chętnie cie
poczytam :)
iza
|