Data: 2003-09-28 05:48:03
Temat: Re: Żałoba po stracie męża /załamanie/
Od: "Pyzol" <n...@s...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Greg" <o...@o...pl> wrote in message
news:bl4p1k$h9q$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Zastanawiam sie tez czy moglbym Cie jakos skontaktowac z ta kobieta. Ona
na
> pewno lepiej ode mnie wiedzialaby co napisac lub powiedziec.
Popieram!
Moze "andy" z tamta zalozylyby grupe wsparcia? Elisabeth udzielilaby jakiejs
pomocy organizacyjnej - i w i e l e kobiet w podobnej sytuacji
odnalazloby siostrzane dusze, nawzajem sobie pomagajac?
Bardzo ci wspolczuje, andy, ale znalazlam i jasny promyczek w tej,
wydawaloby sie, tylko czarnej sytuacji: niewielu ludzi ma szczescie przezyc
25 lat z czlowiekiem, ktorego az tak bardzo kochaly.
Kaska
|