Data: 2005-02-12 18:06:26
Temat: Re: Zaprosiłem Teścia na obiad.
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <culg04$lkk$1@news.dialog.net.pl>,
pamana <p...@w...pl> wrote:
> > Na szczęście mam do nich za daleko [byłem ze dwa/trzy razy] a z tego co
> > pamiętam Tesco to taki angielski odpowiednik bi(e)dronki i liderprajsa
> > czyli bida z nędzą i wcale nie za darmo, zdaje się, że tylko wodę
> > mineralną warto u nich kupować.
>
> biedrona i leadre to dyskonty a tesco to market
Przepraszam, po jakiemu to? ;-)
Władysław
|