Data: 2008-10-25 08:50:20
Temat: Re: Zapytanie
Od: "Robakks" <R...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Marek" <e...@i...pl>
news:gdum79$k05$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> "Robakks" <R...@i...eu>
> news:gdq4tl$se2$1@news.interia.pl...
>> Co do zdarzeń przeszłych po których nie pozostał żaden ślad - nie można
>> mieć pewności jaka była prawda o przebiegu tego zdarzenia.
>> W przypadku meczu obowiązuje tzw. domniemanie prawdy, a więc realcje
>> świadków, zapisy transmisji meczu i informacje gazetowe o ilości zdobytych
>> punktów i bramek. Jednakże domniemanie prawdy posiada różny stopień
>> wiarygodności, bowiem w grę wchodzi często "czynnik ludzki" a więc
>> wybiórczość wspomnień i interesowność (świadome przekręcanie prawdy)
>> emocjonalność (wyolbrzymianie prawdy) oraz kłamstwa (przeinaczanie
>> prawdy).
>> :-)
>> Edward Robak* z Nowej Huty
> "Jeśli czegoś nie znamy bezpośrednio to nie możemy sądzić zgodnie z
> prawdą, bowiem prawdy o nieznanym nie znamy". W takim razie tym bardziej
> w jaki sposób znamy cokolwiek zgodnie z domysłem, bo przecież taka
> domyślna prawda lub fałsz mówi również o czymś nieznanym, że tego nie
> znamy bezpośrednio.
Może zamiast pisać "domyślna prawda lub domyślny fałsz" powinno się używać
słów bardziej jednoznacznych: przypuszczenie i wymysł.
Zanim domysł nie zostanie sprawdzony to nie jest ani prawdą ani fałszem
tylko jedną z możliwości.
JEST TAKA MOŻLIWOŚĆ, TO MOŻLIWE, TO PRAWDOPODONE itp. :-)
przykład:
jutro ma nastąpić przejście z czasu letniego na zimowy. Nie znam prawdy czy
to nastąpi ale domyślnie nastąpi. Jest to możliwe i wielce prawdopodobne. :)
Edward Robak* z Nowej Huty
|