Data: 2008-06-11 11:14:04
Temat: Re: Zastrzelić czy defenestrować?
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jarek Spirydowicz"> "Harun al Rashid" <a...@o...pl> wrote:
>
>> W przeciwieństwie do aborcji wojna nie jest w świadomości publicznej
>> akceptowalną formą rozwiązywania problemów,
>
> Żebyś się nie zdziwiła. Jest jak najbardziej akceptowalna, pod
> warunkiem, że to my/nasi są górą, a bomby spadają tylko na tych wrednych
> [tu wstawić odpowiednie].
> Nie wiem ja teraz, ale za moich czasów o tym, że wojna jest siłową
> kontynuacją polityki, to uczyli na studiach i wcześniej też.
>
A świadomość publiczną tworzą studia i przemyślenia polityków-filozofów?
Przeciętny człowiek zapytany o wojnę powie, że jest zła, daj wybór
negocjacje a wojna - wskaże negocjacje, jako lepsze rozwiązanie.
EwaSzy
|