Data: 2002-02-13 13:04:24
Temat: Re: Zazdrość - inne oblicze
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Maja Krężel" <o...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a4dmfr$b21$6@news.tpi.pl...
> Joanna Duszczyńska napisała
>
> : To ja może napiszę dosłownie...
> : Tą zazdrość o miejsce przy piersi można swobodnie zniwelować dając też
> : miejsce przy piersi starszemu.
>
> Kurczę, wiesz dobrze Asiu, że to nie tylko o te nieszczęsne piersi chodzi,
> lecz o zainteresowanie rodzica. Piersi to tylko przykład. Czy zawsze było
tak,
> że jednocześnie poświęcałaś czas synowi i córce? A jeśli nie, to czy to
drugie
> dziecko_potulnie_czekało na swoją kolej?
A jednak chodzi o piersi i to bardzo, ale to bardzo poważnie o nie chodzi.
Niemowlaka karmi się godzinami i nie bardzo można zająć się w tym czasie
drugim dzieckiem... Jak ssie w tym czasie drugą pierś, albo ma obiecane, że
zaraz będzie mógł possać (jak to młodsze się naje) to problem niknie...
Przecież sama wiesz, ze czasu brakuje na jedno dziecko i naprawdę nie ma
tego czasu dla drugiego. Jakbyś starsze chciała przytulać tyle czasu, co
młodsze karmisz, to Ci czasu zabraknie i trzeba się starszym zajmować w tym
samym czasie co młodszym... Bo sam fakt, że zajmiesz się starszym jak
młodsze uśnie nie wystarczy...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
|