Data: 2012-10-29 22:27:36
Temat: Re: Zimowy gulasz dyniowo-cukiniowy
Od: Aicha <b...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-10-29 22:36, medea pisze:
>>> Mnie się wydaje, że bardziej chodzi o to, że te warzywa są w
>>> zapiekankach takie rozciapciane. Dla córy składniki muszą albo
>>> zachowywać ładny kształt (bez np. wiszących farfocli), albo ulec
>>> zupełnemu zmiksowaniu. ;)
>>
>> Hmmm... no to większy problem :) Może osobno, na parze?
>
> Oczywiście, w takiej postaci jadamy warzywa najczęściej. Niemniej jednak
> czasami człowiek zjadłby jakąś zapiekankę. ;)
To do zapiekanki można zapakować resztę. Ziemniak to ziemniak, ryż to
ryż - chyba ;)
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
|