Data: 2016-08-08 13:06:35
Temat: Re: Znalezione
Od: Trefniś <t...@m...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu .08.2016 o 11:22 Jarosław" Sokołowski" <j...@l...waw.pl> pisze:
> A, jeszcze mi się przypomniało jak za pacholęcych lat w szkole na
> przyrodę
> kazali nam w domu wyhodować pleśniaka białego. Instrukcja była w
> podręczniku
> -- ciepnąć gdzieś kawał razowca w ciemny kąt i czekać. Ci, którym wyrósł
> dorodny pleśniak, mogli liczyć na piątkę. Lecz biada tym, u których się
> nie
> pojawił.
To w końcu doskonałe warunki dla pleśni :)
> Kwasu chlebowego chyba nie da się zrobić bez chleba.
Tutaj kluczowe jest _podpieczenie_ kromek razowca w piekarniku, wręcz do
zrumienienia.
Zauważcie, że takie przypieczone kromki prawdopodobnie zostały pozbawione
wszelkich form przetrwalnikowych. Drożdże dostarcza się poprzez rodzynki.
Bakterie fermentacji mlekowej swobodnie przenikają ze środowiska.
Oczywiście kwas chlebowy nie istnieje bez chleba, ale nie powinno się
pomijać etapu prypiekania.
--
Trefniś
|