Data: 2000-03-02 06:22:22
Temat: Re: Zrazy zawijane
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw)
Pokaż wszystkie nagłówki
Magdalena Bassett <m...@w...net> wrote:
> Zrobilam zrazy zawijane dla znajomego Amerykanina, ktory ma w sobie 1/8
> polskiej krwi (bardzo go to zachwyca), i bardzo mu smakowaly. Robiac te
> zrazy, zastanawialam sie, czy sa regionalizmy tej potrawy w Polsce, czy
> wszyscy robia tak samo.
> Ja robie tak:
> Dobry kawalek wolowiny, najlepiej poledwice,
Poledwica za dobra chyby na zrazy -- po co bic mieso, ktore i bez bicia
jest miekkie? Ponadto plastry poledwicy sa stosunkowo male, wiec nawet
po ubiciu wyjda niewielkie zrazy. Na zrazy uzywa sie zwykle miesa z
gornej wewnetrznej czesci udzca, zwanego po polsku zrazowka.
A oto tradycyjny staropolski farsz do zrazow: Jedna cebule upieczona w
piecu sieka sie jak najdrobniej i miesza z lyzka masla i dwoma lyzkami
bulki tartej. To nakladamy do zrazow.
Wladyslaw
|