Data: 2001-11-19 14:49:38
Temat: Re: Zrobilam pasztet
Od: ewa <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Agata Solon wrote:
> Przejelam sie i zrobilam
> cieleco-wieprzowy, z podgardlem, maslem, pieczony w foremce wylozonej
> sloninka... Wyszedl super - mieso trzy razy mielone przez drobne sitko,
> konsystencja jak maselko, nic sie nie rozlatuje. Okruszki i wyskubana z
> moich porcji sloninka wedruje do kocich pyszczkow, krecacych sie w poblizu
> gdy pasztet wyjezdza z lodowki. Szkoda tylko ze to malenstwo najbardziej
> potrzebujace podtuczenia w ogole nie chce sie tego tknac...ale my mamy
> ucieche!
Jeśli to możliwe - poproszę o przepis na ten pasztet
też mam maleństwo ( co prawda troszkę wyrośnięte- 180 cm), które czasami bąka
nieśmiało coś o pasztecie, więc może zaryzykuję, tymbardziej, że na bezrobociu
- apetyt większy, i czasu więcej
pozdr
ewa
|