Data: 2015-02-17 22:55:53
Temat: Re: Zupki z torebki.
Od: k...@g...com
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu wtorek, 17 lutego 2015 22:17:48 UTC+1 użytkownik XL napisał:
> Dnia Tue, 17 Feb 2015 13:10:19 -0800 (PST), k...@g...com
> napisał(a):
>
> > W dniu wtorek, 17 lutego 2015 22:07:04 UTC+1 użytkownik XL napisał:
> >> Dnia Tue, 17 Feb 2015 12:49:28 -0800 (PST), k...@g...com
> >> napisał(a):
> >>
> >>> W dniu wtorek, 17 lutego 2015 21:41:33 UTC+1 użytkownik XL napisał:
> >>>> Dnia Tue, 17 Feb 2015 21:02:58 +0100, Przesmiewca napisał(a):
> >>>>
> >>>>> k...@g...com napisał(a):
> >>>>>
> >>>>>>Wyglądała na zwykłą. Jakiś profesor od jedzenia omówił skład zupy z torebki.
I nic tam nie znalazł takiego co może zaszkodzić
> >>>>>
> >>>>> Zamiast pierdolic farmazony po grupach, idz do sklepu, wez do reki pare zupek
i poczytaj sklady. To
> >>>>> nawet producenci nie ukrywaja, co dodaja, no ale to przeciez mowi "jakis"
profesor, co tam wiedzą
> >>>>> producenci. Ale pewnie jak jedna zupka nie miala chemi, to innych producentow
przeciez tez nie moze
> >>>>> miec.
> >>>>>
> >>>>> A tak powazniej pare lat temu na sieci byl filmik pokazujacy czas trawienia
makaronu z zupy
> >>>>> tradycyjnej i tej z torebki - oba pokarmy powedrowaly do zoladka z
miniaturowymi kamerami.
> >>>>> Na yt pewnie gdzies lezy ten material, to sobie mozna zobaczyc wartosc tego
produktu.
> >>>>>
> >>>>>> Czytam a to E to antyzbrylacz taki sam jak w zwykłej mące.
> >>>>>
> >>>>> Do maki sa jeszcze dodawane srodki przeciwplesniowe, nie tylko antyzbrylacze.
> >>>>> A dodatkow do skladnikow uzytych do zrobienia produktu producent
> >>>>> w mysl prawa junii nie musi wymieniac.
> >>>>
> >>>> 100/100
> >>>
> >>> To twoje i przygłupcy IQ
> >>
> >> Idź ty już do tych swoich torebkowych zupek, boś już tak durny, że
> >> potwierdzasz sobą spożycie glutasoli, a jest szansa, że wkrótce glutaminian
> >> spowoduje, iż nie naciśniesz nawet celnie klawisza.
> >> Juz wiadomo, od czego ten polski naród tak na potęgę głupieje:
> >>
> >> "Glutamina (kwas glutaminowy) jest naturalnie występującym aminokwasem
> >> znajdującym się w wielu produktach spożywczych w różnych stężeniach. Jego
> >> naturalne stężenie zwykle nie przekracza 0,1 g/100 g produktu. W 1908 r.
> >> japoński uczony prof. Kikunae Ikeda wyizolował z listownicy ? wodorostu ?
> >> kwas glutaminowy, który sam w sobie nie ma wyrazistego smaku, ale doskonale
> >> podkreśla intensywność innych.
> >> E 621 = glutaminian sodu
> >>
> >> Glutaminian sodu dziś syntetyzowany jest chemicznie ? szybko rozpowszechnił
> >> się jako przyprawa znana ?istotą smaku?. Obecnie stosuje się go w coraz
> >> większej ilości w celu wydobycia i wzmocnienia smaku produktów spożywczych.
> >> Dodaje się go w ilościach 0,2-0,8 g/100 g produktu.
> >>
> >> W ciągu roku produkuje się 400 tysięcy ton glutaminianu sodu, a znajdziemy
> >> go w: kostkach rosołowych, vegecie i innych suszonych jarzynkach,
> >> mieszankach ziołowych, przyprawach do mięsa, soli ziołowej, czosnkowej,
> >> zupach w proszku, sosach w proszku i gotowych w słoikach, keczupie oraz w
> >> produktach, które po rozrobieniu mają intensywny smak i zapach.
> >>
> >> Glutaminian sodu nie jest obojętny dla układu nerwowego.
> >>
> >> Kwas glutaminowy, który przekształca się w glutaminian, jest jednym z
> >> najważniejszych neuroprzekaźników w mózgu. Umożliwia przekazywanie impulsów
> >> w centralnym systemie nerwowym. Jednak jego stężenie jest bardzo małe
> >> (poniżej 8-12 ?M). Natomiast glutaminian sodu może powodować wzrost
> >> stężenia neuroprzekaźnika ? wówczas neurony zostają nadmiernie pobudzone. W
> >> zależności od tego, jak wrażliwy jest organizm, taki stan komórki nerwowej
> >> może doprowadzić do jej śmierci."
> >>
> >> http://dziecisawazne.pl/glutaminian-sodu/
> >
> > Nie musisz udowadniać po raz kolejny że jesteś idiotka.
>
> Mam pięć torebek zupki w proszku na zbyciu - wysyłam ci pocztą, i tak już
> bardziej ci nie zaszkodzą :->
Lotna jesteś jak płyta chodnikowa.
|