Data: 2003-03-14 10:16:00
Temat: Re: a ja poposze przepis na sos do spaghetti
Od: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de>
Pokaż wszystkie nagłówki
Monika \"mitek\":
>
> Bardzo proszę o podpowiedź, jakie to mogłyby być przyprawy (gotowych do
> spaghetti nie posiadam).
> I dziękuję wszystkim, którzy wymieniają, jakie przyprawy dodają; dla mnie
> informacja "przyprawić do smaku" to już wyższy stopień wtajemniczenia,
> którego zapewne nigdy nie osiągnę :-(. Cienka jestem w kulinarnych
> sprawach, no ale się staram.
bazylia, tymianek są najważniejsze. Możesz dać pietruszkę odrostową,
także suszoną. Do sosu daj przyprawy suszone, a na wierzch (na surowo)
zieleninę. Oprócz tego fakultatywnie co kto lubi, na np. do czerwonego
sosu dodaję chile ancho i chile pastilla, chyba nie do dostania w
Polsce. Można dać pieprz Cayenne (uważać na wszelakie błony śluzowe i
myć ręce PRZED pójściem do toalety (potem też, ale to co innego :-))),
bo inaczej będzie piekło nie tam, gdzie trzeba ;-). Można dodać papryki,
zarówno w proszku jak i w naturze.
Aha, jak mam świeżą bazylię, tymianek i pietruchę, to ściągam z łodyg
listki i odstawiam na bok (nie siekać, tylko porwać na kawałki, siekanie
miażdży), a łodygi daję do sosu aby się wygotowały, przed podaniem
wyławiam i wywalam (psu na żarcie, już na to czeka, bo mięsem zalatują).
Listki lądują potem na wierzchu.
Waldek
|