Data: 2003-01-26 19:23:46
Temat: Re: /bardzo długie/ rozpad rodziny- jednak??
Od: "Gośka" <g...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "załamana" <k...@t...pl> napisał w wiadomości
news:b11917$s5o$1@news.tpi.pl...
> I dzisiaj te słowa padły "nie chcę już z tobą dłużej być, nie wyobrażam
> sobie przyszłości z tobą...." I wyszedł z domu.
Sytuacja nie do pozazdroszczenia, przykro mi. Moja rada, jezeli uważasz że
to koniec idź do adwokata - porada około 50 zł. Jezeli rozejdziesz sie z tym
człowiekiem to widz, że masz prawo do alimentów jeżeli pogorszy sie Twoja
sytuacja materialna (w związku z rozwodem )- rozwód musi być z orzekaniem o
winie. Nie wyprowadzałabym sie z mieszkania - trudno jednak doradzac bo nie
wiem jaki status ma to mieszkanie? Nie ma tez mowy o teoretycznej wspólnocie
majatkowej. Ona jest albo nie.Jeśli masz dostęp do konta męża to wypłac tyle
ile chcesz i nie bądź frajerką. Co to wogóle za model - każdy swoje
pieniążki?! Bez sensu!!!
Pozdrawiam
Putka
|