Data: 2003-07-08 08:15:51
Temat: Re: bigossssssssssssss
Od: "Dariusz Adamiak" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
mozna i goloneczki obsmazyc i takie z tluszczem do kapusty, i gotowac do
rozpadu
generalnie ja dodaje obsmazone cokolwiek, im wiecej i roznorodniej tym
lepsiejszy bigos, z tym ze ja robie raczej suchy (nie zupowaty) i nie za
kwasny, rzadko dodaje grzyby, prawie nigdy zadnych przecierow i takich tam,
ale faktycznie im dluzej polezy tym lepszy
Użytkownik "maruda - Ryszard" <maruda_smurf@#usun-to#.gdynia.mm.pl> napisał
w wiadomości news:becljn$n3b$1@atlantis.news.tpi.pl...
> 2003-07-07 22:20, osoba przedstawiająca się, jako 'Artur Nowacki',
> zachciała zauważyć:
> > On 7/7/2003 8:42 PM, tamara maciek wrote:
> >
> >> jak macie jakies tipsy odnosnie dobrego polskiego bigosu to prosze
> >> piszcie
> >>
> >
> >
> > Wadzic tam obsmazona wczesniej golonke i tak dlugo ja tam trzymac w
> > trakcie gotowania bigosu, zeby sie sama rozleciala...
> >
> >
>
> Podobnie, tyle że żeberka wcześniej obsmażone. Kości z zeberek muszą być
> miękkie.
>
|